Dziecko i kot, czyli nowy domownik w kocim świecie

Dziecko i kot, czyli nowy domownik w kocim świecie

Dziecko i kot to często temat budzący wiele kontrowersji. Czy dziecko powinno wychowywać się z kotem? Czy kot nie stanowi zagrożenia dla nowonarodzonego? Wokół tej relacji urosło wiele mitów. Czas je obalić!

 

Nowonarodzone dziecko i kot rezydent

Narodziny dziecka to wielkie i wyczekiwane wydarzenie. Przygotowania, oczekiwanie, radość. Ale też chaos, zamęt i zupełnie nowa sytuacja. A tych ostatnich trzech – koty wyjątkowo nie lubią. Kot to żywa, mająca swoje uczucia istota, która potrzebuje sporo czasu, żeby przystosować się do nowych warunków. Stąd niecodzienne zachowanie kota. Szczególnie w pierwszych dniach, ale trzeba jasno powiedzieć: koty nie polują na dzieci, nie przegryzają gardeł, nie duszą noworodków (i takie mity powstały!). Jeżeli kot jest regularnie badany, odrobaczony,  zdrowy i zadbany – nie zagrozi zdrowiu dziecka.

 

Dziecko i kot zazdrośnik

Przed narodzeniem dziecka, nie ma co tego ukrywać, kot często jest ulubieńcem domowników. Opiekunowie zabiegają o jego względy, zawracają na niego uwagę, rozmawiają, bawią się. Są niemal dosłownie na każde kocie zawołanie! Nie powinno więc dziwić, że kot, gdy nagle pojawia się istota, która zabiera uwagę wszystkich domowników, wydaje niezidentyfikowane odgłosy i zapachy, zaczyna być osowiały lub nadpobudliwy. Próbuje radzić sobie ze stresem. Dajmy mu prawo do tego, żeby obraził się na swoją rodzinkę. Jeżeli potrzebuje tego, pozwólmy mu na większą swobodę i chwile samotności. Ale z drugiej strony delikatnie zabiegajmy o względy kot, znajdźmy czas na zabawę, na karmienie smaczkami. Jednak jeszcze lepiej przyzwyczajać kota zawczasu  do nowej sytuacji. Jeszcze przed narodzeniem dziecka.

 

Przygotowanie kota przed pojawieniem się dziecka

W czasie ciąży przygotowujemy i dostosujemy cały dom na przyjście na świat malucha. Jeżeli zatroszczymy się o spokojne i stopniowe oswajanie kota, po narodzinach nie będziemy mieli większych problemów z akceptacją nowej sytuacji.

Sypialnia

Jeżeli kot spał do tej pory w pokoju rodziców, a teraz ma zmienić miejsce spania, ze względu na dziecko, wcześniej zorganizujmy nowy kącik dla kota. Zorganizowanie mu nowego miejsca, w miarę podobnego do obecnego (jeżeli kot spał na wysokości, to również w nowym pokoju powinien mieć taką możliwość). Stopniowo i konsekwentnie przenośmy kota w nowe miejsce. Nagradzając przysmakami czy pieszczotami za każdym razem, gdy zostanie w nowej sypialni.

Pokój dziecka

Jeżeli organizujemy dziecku osoby pokój, w którym wcześniej nasz mruczek mógł przebywać bez ograniczeń – nie zabierajmy mu tego z dnia na dzień. Niech kot ma możliwość wejścia tam, zostawienia swojego zapachu, sprawdzenia nowego rozmieszczenia mebli.

Nowy członek rodziny

Zapoznanie kota z nowym członkiem rodziny to ważna chwila. Przed przywiezieniem dziecka ze szpitala, warto przywieźć śpioszki czy pieluszkę i dać kotu, aby w swoim tempie oswoił się z zapachem. Dzięki temu, nowy domownik przywieziony do domu, nie będzie aż tak obcy. Jego zapach przecież już wcześniej unosił się w domu. Możemy też zaopatrzyć się ziołowe, naturalne preparaty, które delikatnie uspokoją kota. Nie są one szkodliwe ani dla dziecka, ani dla mruczka.

Dziecko i kot – najczęściej powtarzane mity

Gdy dowiadujemy się, że nasza rodzina powiększy się – nie panikujmy odnośnie do obecności kota w domu. To prawda, że z różnych stron jesteśmy bombardowani informacjami, że kot może zagrozić dziecku. Ale przeanalizujmy to na chłodno.

Kot i dziecko to dobry pomysł

Koty przenoszą toksoplazmozę

Tak, to prawda. Koty mogą być nosicielami pierwotniaków wywołujących toksoplazmozę. Dotyczy to jednak tylko paru procent całe populacji i przede wszystkim kotów dzikich oraz jedzących surowe mięso. Aby człowiek zaraził się tą chorobą, musi mieć bezpośredni kontakt z kałem zakażonego kota, który wydziela oocysty. Te wydala około 1-2% zakażonych mruczków. Widzimy więc, że prawdopodobieństwo zakażenia się jest bardzo małe. Aby mieć jeszcze większą pewność, że nie grozi nam zakażenie, zaleca się sprzątanie kuwety na bieżąco i w rękawicach. Dokładne mycie rąk. Pamiętajmy też, że kota można przebadać na obecność toksoplazmozy.

 

Koty duszą dzieci

Skąd takie przekonanie? Koty uwielbiają spokojne, ciepłe miejsca. Dlatego może się okazać, że domowy pupil wyjątkowo upodoba sobie kołyskę dziecka. Póki noworodek nie potrafi przewracać się z boku na bok, rzeczywiście warto zwrócić uwagę, żeby nie pozwalać kotu wchodzić do łóżeczka dziecka. Można też zamontować siateczkę, przed którą kot nie wkradnie się do łóżeczka. Nie jest jednak tak, że zazdrosny kot chce zrobić dziecku krzywdę! Wychowując dziecko warto od samego początku uczyć delikatności i granicy, gdzie kończy się zabawa. Tak dziecko jak i kota.